Młodzieżowe forum ogólnotematyczne:)
Fase2 ;]
FAQ
Szukaj
Użytkownicy
Grupy
Galerie
Rejestracja
Profil
Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości
Zaloguj
Forum Młodzieżowe forum ogólnotematyczne:) Strona Główna
->
Popozycje, zażalenia..
Napisz odpowiedź
Użytkownik
Temat
Treść wiadomości
Emotikony
Więcej Ikon
Kolor:
Domyślny
Ciemnoczerwony
Czerwony
Pomarańćzowy
Brązowy
Żółty
Zielony
Oliwkowy
Błękitny
Niebieski
Ciemnoniebieski
Purpurowy
Fioletowy
Biały
Czarny
Rozmiar:
Minimalny
Mały
Normalny
Duży
Ogromny
Zamknij Tagi
Opcje
HTML:
TAK
BBCode
:
TAK
Uśmieszki:
TAK
Wyłącz HTML w tym poście
Wyłącz BBCode w tym poście
Wyłącz Uśmieszki w tym poście
Kod potwierdzający: *
Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Skocz do:
Wybierz forum
Administracja
----------------
Regulamin
Ogłoszenia
Popozycje, zażalenia..
Dzień dobry ^^
Pomoc
----------------
Ochrona środowiska
Akcje charytatywne
Forum
----------------
Miłość i przyjaźń
Sport
Szkoła
Muzyka
Kinomaniak
Książki
Kuchnia
Moda
Zdrowie i uroda
Zwierzęta
Komputery
GSM
Hobby
Hyde park
Humor
Wiadomości
Ankiety
Dom i rodzina
Polityka
Praca
Ogrodnictwo
Walka płci
----------------
Kobiecy kącik
Męskie pogaduchy
Sex
Kosz
----------------
Kosz
SPAM
Przegląd tematu
Autor
Wiadomość
aaa4
Wysłany: Śro 11:59, 10 Maj 2017
Temat postu:
Malutka wbila ostre zabki w jego rekawiczke i Cadmann szarpnal reke, starajac sie ja uwolnic, nie lamiac jednoczesnie porosnietego futerkiem karku zwierzatka.
-Niegrzeczna dziewczynka! - rozesmiala sie Sylvia. - Nie dostaniesz deseru. Nie mozesz jesc tylko miesa i zapominac o jarzynkach...
-Cha, cha. Bardzo zabawne. Mam tego dosyc. - Zdjal rekawiczke i rzucil ja Carlosowi, ktory w zadumie przyjrzal sie rozdarciu na koncu jednego z jej palcow.
-To niezupelnie owieczki, prawda, senora Weyland?
aaa4
Wysłany: Czw 16:53, 04 Maj 2017
Temat postu: placza
A ten dalej swoje. Weszy, nos mu sie rusza jak krolikowi.
-Rusalka - wydusil w koncu. - Pokladales sie z rusalka, ty glupi.
Tak mi powiedzial, macie pojecie, jak rownemu sobie? Calkiem mu sie na tej wojnie poprzewracalo w glowie. Trzeba bedzie o tym porozmawiac z Kurczakiem i Myszakiem, zanim trafi na kogos bardziej wrazliwego ode mnie i bardziej przywiazanego do idei czolobitnosci czarnych wzgledem bialego czlowieka.
W kazdym razie potem zrzucil mi pod nogi sterte suchych galezi - fakt, na smierc zapomnialem o tym chruscie na ognisko - odwrocil sie na piecie i poszedl sobie. Reszta jednak wcale nie zwracala na nas uwagi. Chcialem sie z nimi podzielic tymi wszystkimi rewelacjami, ktore wyciagnalem od mojej nowej znajomej nad sadzawka, ale sie nie dalo. Zajeci byli. Powiadam wam, wrzaski na pewno niosly sie dobre kilka mil, zupelnie jakbysmy bawili na jakims cholernym pikniku, a nie usilowali ukrasc fortune na terytorium wroga.
Najglosniej darl sie Kurczak. Zwykle tego nie robi, bo gdy sie naprawde wkurzy, glos mu sie zalamuje i zmienia w falset. Kiedy bylismy mali, wybuchalismy z Myszakiem w takich chwilach przerazliwym gdakaniem, co go jeszcze bardziej rozjuszalo. I teraz musial byc mocno wyprowadzony z rownowagi, skoro dobrowolnie wystawial sie na kpiny.
Postanowilem najpierw troche posluchac. Rodzinne klotnie McAndrewsow nie byly pozbawione uroku, ale dzisiaj nie mialem ochoty dostac polanem w leb.
Ja bym padl jak kloda, a oni na pewno ukradliby mi moja czesc zlota.
fora.pl
- załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by
phpBB
© 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin